Kochalski w lipcu widzi małe szanse dla rozpoczęcia cyklu, a gdyby w ogóle doszło do obniżki, to jego zdaniem byłby to kolejny ruch punktowy, dostosowujący. Członek RPP postuluje, by oceniać działania NBP i RPP z perspektywy czasu i w dłuższej perspektywie. Jego zdaniem wydłużenie horyzontu prognoz ma więc sens. Przypomnijmy, że do tej pory obejmowały dwa kolejne lata, a teraz jeszcze dodatkowe dwa pół roku. W maju Adam Glapiński mówił, że w sprawie kolejnego cięcia stóp «nic nie jest wykluczone». Część analityków twierdzi jednak, że zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich wprowadza nową niewiadomą.
– Dlatego że, jeżeli spojrzymy na tak zwaną lukę popytową, to ona się domyka. Scenariusze kolejnych uTrader Broker: Recenzja firmy miesięcy zmieniają akcenty, ale tego scenariusza nie niwelują. Jestem przygotowany na dyskusję o obniżkach stóp procentowych w marcu przyszłego roku. Prezentuję stanowisko, w którym nie chcę utrzymywać relatywnie wysokich stóp procentowych dłużej, niż to jest konieczne. Jestem przygotowany na sytuację, w której jeśli pojawi się przestrzeń w marcu — będę za dyskusją i za rozważaniem zmian parametrów polityki pieniężnej.
Bułgarskie społeczeństwo jest mocno podzielone w kwestii przyjęcia europejskiej waluty. Cezary Kochalski nie zgodził się, że mamy do czynienia z kryzysem gospodarczym. – Nie powiedziałbym, że jest kryzys i źle, nie podpisałbym się pod takim stwierdzeniem. Jesteśmy w sytuacji, że z dużym prawdopodobieństwem aktywność gospodarcza, czy wzrost gospodarczy ulegnie osłabieniu – powiedział gość «Faktów po Faktach» w TVN24. Członek RPP był dopytany, czy to oznacza, że zostanie zatem zrealizowany scenariusz z molo w Sopocie.
Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp. Wyjątek stanowią sytuacje, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. «- Nasz podstawowy scenariusz zakłada, że w czerwcu RPP nie zrobi nic i że poczeka na lipcową projekcję inflacji. I od lipca rozpocznie cykl obniżek stóp procentowych» – wskazuje analityk w rozmowie z PAP, cytowany przez Money.pl. Ekonomista w scenariuszu bazowym przewiduje obniżki w lipcu, wrześniu i listopadzie, każdorazowo o 25 punktów bazowych.
«Ta dynamika wyhamowała, ale nadal jest wysoka z punktu widzenia presji inflacyjnej. Jeżeli będzie nadal hamować, to będzie się wzmacniał scenariusz ewentualnych obniżek» – powiedział. — Celność prognoz ekonometrycznych (niezależnie od modelu) maleje wraz z horyzontem projekcji. Po roku błędy prognoz stają się już niekomfortowo wysokie, a po dwóch latach wartość informacyjna prognoz jest, z punktu widzenia polityki monetarnej, znikoma — twierdzą eksperci Citi Handlowego.
– Być może przed lipcem będziemy mieli na przykład ‚twardsze’ rozstrzygnięcie rządu co do cen nośników energii – czyli być może coś więcej wyjaśni się w kwestii cen energii , do lipca będą docierały także kolejne informacje o sytuacji na rynku pracy – dodał. Co prawda, w obecnej projekcji inflacja w 2026 może być lekko wyższa niż sugerowała projekcja listopadowa. Generalnie wydźwięk obecnej projekcji jest nie do końca taki, jakbym chciał, ale na pewno jest korzystniejszy od listopadowej projekcji. Inflacja osiąga górny pułap dopuszczalnego odchylenia 3,5 proc. W drugiej połowie przyszłego roku – czyli w horyzoncie pięciu-sześciu kwartałów, co jest tendencją pozytywną.
Obniżka stóp pod koniec roku? Tylko w skrajnej sytuacji
To właśnie wybrany przez Senat nowy członek RPP wyrasta wśród decydentów na czołowego jastrzębia. Tydzień temu Ludwik Kotecki oceniał, że RPP powinna podnosić stopy «do skutku». Jak tłumaczył, oznaczałoby to podwyżki prawdopodobnie aż do momentu, kiedy inflacja znowu spadnie do okolic 2,5-3 proc.
Monety, dane i lojalność. Tak rozwija się jeden z najskuteczniejszych programów subskrypcyjnych w polskim e-commerce
Według analityków Commerzbanku konsekwencją takiej sytuacji może być konieczność wprowadzenia wyraźniejszych obniżek stóp procentowych w przyszłości. Zdaniem członka RPP, lipcowa projekcja może stworzyć podstawy do obniżek stóp procentowych. Będzie wtedy dostępnych więcej informacji na temat sytuacji na rynku pracy, wynagrodzeń oraz otoczenia gospodarczego, w tym geopolitycznego. Kochalski zaznacza jednak, że ostateczna decyzja zależy od głosu większości członków Rady. W rozmowie z ISBnews Kochalski ocenił, że marcowa projekcja jest korzystniejsza niż listopadowa pod względem procesów inflacyjnych i gospodarczych, ale wciąż niewystarczająca, by uzasadnić decyzję o obniżce stóp procentowych. Jego zdaniem to dobry moment na dyskusję, lecz nie na działanie, gdyż zmiana stóp w marcu mogłaby wiązać się z nadmiernym ryzykiem.
- Dopytywany, czy nie będzie dalszych podwyżek, wskazał, że «jeśli będzie, to jedna, 0,25».
- Kolejny element oddziałujący ku niższej inflacji – zdaniem członka Rady – to „szansa na relatywnie niską presję popytową”.
- Projekcję marcową, z której musiałby wyłaniać się obraz trwałego okiełznania inflacji bazowej.
- Dyskusja jednak mogła być podjęta – wcześniej nie było wystarczających przesłanek nawet do dyskusji.
POLITICO o wyborach w Polsce: «Na karcie do głosowania jest praworządność»
W środę Rada Polityki Pieniężnej ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych. Mało kto spodziewa się, że już teraz RPP obniży stopy po tym, jak w maju ścięła je o 50 punktów bazowych (z 5,75 Muzeum BMW-to kopalnia kultowych samochodów i motocykli do 5,25 proc.). Więcej niepewności budzi jednak to, czy Adam Glapiński i RPP zmienią swoje ogólne nastawienie w sprawie kolejnych obniżek. Choć w maju Glapiński wyraźnie zaznaczył, że najpewniej nie nastąpią one w czerwcu, to ich nie wykluczał.
Kiedy RPP może zacząć obniżać stopy proc.? Wyjaśnia prof. Kochalski
A to poprawia powoli perspektywy inflacji – powiedział Kochalski. Wskazał, że wynikające z bieżącej projekcji spodziewane zejście inflacji konsumenckiej i bazowej do celu w II połowie 2026 r. – to scenariusz przy założeniu aktualnych stóp procentowych. Podkreślił również, że niższe ceny hurtowe energii są potencjalnie dobrym zwiastunem dla procesów inflacyjnych i zmniejszają ryzyko odbicia inflacji w górę w IV kw.
Glapiński zaznaczył, że jego osobisty pogląd wskazuje, iż na cykl obniżek stóp procentowych jest jeszcze za wcześnie. «Uważam, że powinno nastąpić jednorazowe dostosowanie» – stwierdził, zastrzegając jednocześnie, że jest to jego indywidualna opinia, a Rada może zdecydować inaczej. W ocenie członka RPP Cezarego Kochalskiego, wobec dużej niepewności bardziej przemawiające ws. Stóp procentowych jest podejście dostosowujące, a na dziś Jak zacząć inwestować na giełdzie jak profesjonalny trader trudno rozstrzygnąć, czy w IV kwartale 2025 r. Inflacja w Polsce dochodzi do 18 proc., ludzie narzekają na drożyznę, a w RPP są głosy, że zbyt silne działania, skutkujące spadkiem inflacji, byłyby problemem. Z tego powodu Cezary Kochalski uważa, że obecna wysokość stóp procentowych jest odpowiednia.
Prawie połowa Polaków oczekuje wzrostu siły nabywczej, ale nie zamierza zwiększać wydatków
Istotne znaczenie będzie miał w tym kontekście stopień wykorzystania KPO. Czy będzie w całości zrealizowany – tutaj stawiam znak zapytania. Warto przyglądać się tej kwestii ponieważ może mieć znaczenie i dla procesów gospodarczych i dla procesów pieniężnych – powiedział Kochalski. – Rząd formalnie nie rozstrzygnął kwestii dalszego mrożenia cen energii, ale jeśli nie dojdzie do przedłużenia działań osłonowych, to z punktu widzenia inflacji ważne będzie, jak będą kształtować się ceny rynkowe energii – podkreślił Kochalski.
Commerzbank zauważa, że polska waluta znalazła się pod znaczną presją, oddając wcześniejsze zyski. Po krytyce projektu ustawy budżetowej USA ze strony Elona Muska, głos zabrał spiker Izby Reprezentantów Mike Jonson. Zdaniem mediów może to wywołać spięcie między Donaldem Trumpem a Muskiem. Aylo, firma zarządzająca między innymi Pornhubem, od środy wstrzymał działalność we Francji.
– Moim zdaniem, lipcowa projekcja ma szanse uruchomić obniżki stóp, gdyż będziemy mieli więcej informacji w zakresie sytuacji na rynku pracy, wynagrodzeń i większą klarowność, co dzieje się w otoczeniu naszej gospodarki, także w wymiarze geopolitycznym. Być może więcej będziemy wiedzieli na temat przyszłych cen energii. Ale za taką decyzją musiałaby zagłosować większość członków Rady. Jednocześnie biorąc pod uwagę czynniki niepewności, byłbym osobiście bardziej za dostosowawczym podejściem – stwierdził członek Rady.
- Kochalski zaznacza jednak, że ostateczna decyzja zależy od głosu większości członków Rady.
- Kochalski zwraca uwagę, że dynamika płac ma tendencję malejącą, co może pozytywnie wpłynąć na perspektywy inflacyjne.
- Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.
- Zwrócił uwagę, że dotychczasowy kształt polityki fiskalnej nie zmienia się w obrazie makroekonomicznym, i dlatego nie można go uznać jako przybliżający do korzystniejszej ścieżki inflacji i niższych stóp procentowych.
Eksperci wskazują, że apetyt na zdecydowane działania fiskalne może być coraz mniejszy w obliczu napiętej sceny politycznej. Wynik przyszłych wyborów może dodatkowo utrudnić wdrażanie niezbędnych reform. Na uwagę o kłopoty z domowym budżetem gospodarstw domowych, odpowiedział, że «my (RPP – red.) musimy patrzeć w wymiarze makroekonomicznym, w wymiarze makroekonomicznym nasza gospodarka ciągle rozwija się na satysfakcjonującym, wysokim poziomie». Od 2000 roku Kochalski kieruje studiami podyplomowymi z zakresu analizy ekonomicznej i controllingu. W dniu 2 grudnia 2013 roku został powołany na członka Komisji Egzaminacyjnej dla kandydatów na biegłych rewidentów z ramienia Ministra Finansów. Ocenił, że «kształt przyszłych działań osłonowych jest kluczowym obszarem niepewności».
